piątek, 23 kwietnia 2010

Teraz my się kręcimy

Są coraz młodsi, gdy sięgają pierwszy raz po kamerę. Na początku rejestrują zdarzenia, przypadkowo, jak popadnie. Ale w końcu chcą zrealizować swój prawdziwy film.

Jedni działają w tzw. offie, bo chcą być niezależni. Inni – mając 17, 18 czy nawet 20 lat – decydują się pójść do przedszkola. Filmowego. Takie działa przy Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Andrzeja Wajdy. Jednak pierwsze ujęcia każdy robi dla siebie.




czytajcie tekst w Rzeczpospolitej >> (autorki: Jolanta Gajda-Zadworna , Urszula Lipińska)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz